Mecz ligowy Junior A1 Polonia Leszno-GKS Dopiewo

W czwartkowy wieczór zespół Juniora Starszego rozegrał kolejny mecz w lidze wojewódzkiej. 
Na wyjeździe podejmował drużynę zajmującą drugie miejsce w tabeli, Polonię Leszno. W pierwszym spotkaniu, w Dopiewie silniejsi okazali się zawodnicy z Leszna, pewnie wygrywająć 4:0. 

Do Leszna pojechaliśmy w mocno osłabionym składzie pomimo trzech wzmocnień z drużyny seniorów (Kaczmarek, Krociak, Metelski). Zespół w większości składał się z zawodników drużyny juniora młodszego B1. 

Zawodnicy byli bardzo zmotywowani na to spotkanie. Wszyscy w drużynie są świadomi naszej sytuacji i wiedzą, że każdy punkt jest na wagę zwycięstwa w wyścigu o utrzymanie. 

Od początku spotkania mecz był bardzo wyrównany z lekkim naciskiem na przewagę gospodarzy, którzy mieli więcej sytuacji podbramkowych. Niestety już w 15 minucie byliśmy zmuszeni dokonać zmiany, kontuzji doznał Dawid Bocheński, w jego miejsce wszedł Wiktor Wiąz. Decydująca była walka o środek boiska, dzięki dobrze zdyscyplinowanej linii pomocy wyszliśmy na prowadzenie po pięknej bramce strzelonej przez Rafała Metelskiego. Do szatni schodziliśmy z przewagą jednej bramki. W przerwie dokonaliśmy aż 3 zmian. Boisko opuścili Jan Kryczka, Bartosz Sapała oraz Rafał Metelski, na boisku pojawili się Tobiasz Zborowski, Igor Napierała oraz Szymona Kaczmarek. Wiedzieliśmy że drugie 45 minut będzie znacznie cięższe. Pomimo świadomosci trudu wyzwania, zdołaliśmy strzelić bramkę na 2:0 dzięki pięknej akcji Szymona Kaczmarka. Po strzelonej bramce drużyna gospodarzy zaczeła coraz mocniej napierać na naszą obronę. Dzięki mocnemu naporowi oraz presji zdołali wyrównać w przeciągu kilku minut. Mieliśy również dużo szczęścia, po faulu Mateusza Starzaka sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Na nasze szczęście zawodnik z Leszna trafił w poprzeczkę. Na ogromną pochwałę zasługuje cała linia obrony (Izydorczyk, Konecki, Gryska, Kryczka/Starzak) oraz bramkarz (Błażej Krociak), który w wielu momentach ratował nasz zespół świetnymi paradami. 

Do końcowego gwizdka byliśmy nastawieni na niską obronę oraz kontrę. Udało nam się dotrzymać remis do końca pomimo wielu dogodnych sytuacji gospodarzy. Punkt wywalczony w Lesznie jest dla nas jak zwycięstwo. Pewnośc drużyny wzrasta w każdym meczu. Zdobyliśy 4 punkty w dwóch meczach z drużynami z podium. 

Kolejne spotkanie już 5 czerwca na stadionie w Dopiewie. Zmierzymy się z drużyną z Komornik.