Junior A1 , Przemysław Poznań-GKS Dopiewo  1:3 , (0:1) .

W minioną sobotę rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie i zasłużenie wygraliśmy.Dość powiedzieć , że Przeciwnik pierwszy celny strzał oddał w 29-ej minucie , a w całej pierwszej połowie nasz bramkarz dwukrotnie interweniował .  Zaczęło się od  czwartej minuty , kiedy to Krzysiu Nowak huknął nad poprzeczką , pięć minut póżniej Filip Tierling idealnie obsługuje Bartka Muszyńskiego i powonno być 1do 0 , ,ale na gola musimy poczekać. W końcu mamy16-ą minutę , Filip z rzutu rożnego na głowę Krzysia Nowaka i gol na 1:0 .Potem następuje jedenaście minut ,w czasie których oddaliśmy sześć grożnych strzałów , ale albo bronił Bramkarz Gospodarzy , albo piłka mijała nieznacznie światło bramki , a próbowali niezmordowany Gabryś Kosicki , Tobiasz Zborowski czy Igor Napierała. Przemysław w tej części meczu dwa razy zatrudnił Błażeja Krociaka , który bez najmniejszych kłopotów obydwa strzały wybronił . Kapitalny mecz rozgrywała nasza obrona ,na środku Krzysiu Nowak z Tobiaszem , a po bokach Nikodem Sobański i debiutant Czarek Konieczny , fantastycznie wsoierany przez starszych Kolegów. Jeszcze Gabryś między 40 a 46 min. trzykrotnie zatrudnił Bramkarza Przemysława.

Druga połowa zaczęła się od kuriozalnej sytuacji ; Igor poszedł za piłką  podaną Bramkarzowi Gospodarzy , który tak niefortunnie wybił piłkę , że ta trafiła bark naszego napastnika,poleciała do pustej bramki ,nabrała dziwnej rotacji i odbiła się przed linią bramkową i ...wyszła w pole. Igor próbował jeszcze cztery razy , ale kazdorazowo bronił Bramrarz , aż w końcu w 60-ej minucie wychodzi po kapitalnym podaniu Gabrysia sam na sam i strzela na 2:0. Kolejne minuty to głównie walka w środku pola ,jeszcze strzelają Igor , Filip , ale także Przeciwnicy W 82-ej minucie ,nasz drugi debiutant ,Konrad Kleszcz popisuje się kapitalnym uderzeniem,ale ponownie na drodze staje Bramkarz , a za chwilę Filip wpada w pole karne ,kładzie czterech  Zawodników Przemysława i strzela , a jakże w Bramkarza . Za chwilę Gospodarze osiągają cel i trafiiają na 1:2 . Wnawiamy grę od środka do Krzysia Nowaka , ten długim podaniem do Igora Napierały , który wpada w pole karne i ustala wynik meczu na 3:1 dla GKS!!! Warto odnotować kolejne świetne uderzenie Konrada Kleszcza i koniec..

Niewątpliwie cały Zespół zasługuje na gratulacje , ale czterech piłkarzy szczególnie : kapitalny występ zaliczył Gabryś Kosicki i choć nie wpisał się na listę strzelców to napsuł zdrowia Przeciwnikowi ; fantastyczny występ Tobiasza Zborowskiego , Jako stopera , praktycznie bezbłedny, brawa ; na lewej obronie Niko Sobański ido tego kapitalny także w akcjach zaczepnych , ręcę same składają się do oklasków i Pan "Profesor" , absolutny król środka pola , Janek Kryczka , grający na pozycji 6 , idealnie zrobił z tej pozycji arcydzieło .Dziękujemy , Sztab szkoleniowy.